"Wioletta"
Nie zapomnę jej uśmiechu,
Nie zapomnę cudnych oczu,
Zawsze kiedy Ją wspominan
Czuję wilgoć w swoim kroczu
Nie zapomnę tamtych nocy,
Nie zapomnę tamtej chwili,
Gdy Cię pierwszy raz ujrzałem
Twoją suknię wiatr rozchylił
Nie zapomnę Twojej twarzy,
Nie zapomnę Twego ciała,
Nie zapomnę Cię Wioletto
Choćbyś bardzo tego chciała
Nie zapomnę Twego smaku,
Nie zapomnę Twego głosu,
Nie mogę zapomnieć Ciebie,
Bo zapomnieć Cię nie sposób
Ach Wioletto, Wioletto, Wioletto słuchaj,
Jak bym Ciebie, bym Ciebie, bym ciebie zruchał
Nie zapomnę gdy ja chatę
Miałem wolną w poniedziałek,
Ja ubrałem się szałowo,
Cztery paski, żel, przedziałek
Ty też pięknie wyglądałaś,
Alf i klipsy plastikowe,
Cztery paski, adidasy,
Straciłem dla Ciebie głowę
Było wino marki patyk,
Był też music nastrojowy,
Ty się trochę napaliłaś,
Ja też byłem w mig gotowy
Zaszumiało mi wnet w głowie,
Wydawałaś mi się boska,
Wreszcie poprosiłem o to,
To, co zawsze chciałem dostać
Ach Wioletto, Wioletto, Wioletto słuchaj,
Jak bym Ciebie, bym Ciebie, bym Ciebie zruchał
Nie zapomnę Cię Wioletto,
Czemu nie ma Cię dziś przy mnie,
Czemu mnie tak porzuciłaś,
Przecież było Ci przyjemnie
Kiedy mijasz mnie na dworze
Z tym Filipem spod ósemki,
To w mym sercu czuję gorycz
I przeżywam straszne męki
Zrozum, ja Cię dalej kocham,
Me uczucie nie zanikło,
Sorry za te tanie wino,
Sorry że tak wynikło
Zrozum, że nie mogę zdzierżyć
Obojętnej Twej postawy
Błagam Cię, niech Twój stosunek
Do mnie będzie znów łaskawy
Ach Wioletto, Wioletto, Wioletto słuchaj
Jak bym Ciebie, bym Ciebie, bym Ciebie zruchał
- tekst BJ