"Anal Jola"

Przeruchałem ją dwa razy,
Dość porządnie, bez urazy,
Raz od przodu,
A raz z tyłu,
I w porządku wszystko było
Ale jej coś znowu nie gra,
Ale z niej jest pizda wredna,
Ja pracuję w pocie czoła,
A ta kurwa do mnie woła

Franek proszę cię dzisiaj w odbyt przeruchaj mnie 

Mnie analna gra nie bawi,
To ci przykrość jakąś sprawi,
Kiedy zrobię ci minetę,
Czy przyniesie ci podnietę ?
Kiedy trzaskasz mi T.L.'a
To mnie jasna kurwa strzela
Robisz minę taką zgnitą
I powtarzasz starą płytą

Franek proszę cię dzisiaj w odbyt przeruchaj mnie 

Jola, zaraz ci przyjebię,
sześć na dziewięć nie dla ciebie ?
Czego kurwa ty wymagasz,
sex-egoist nie pomaga ?
sado-macho, sex oralny,
To dla ciebie pomysł marny
Mam już dosyć, bo to banał,
Że znów prosisz mnie o anal

- tekst BJ